jak więc najszybciej mogę zdobyć taką wklejkę?
Hałas z okolicy rozrządu..?
Zwiń
X
-
Hałas z okolicy rozrządu..?
Po uruchomieniu zimnego silnika i zostawieniu go na biegu jałowym słychać wyraźnie hałas z okolicy paska zebatego coś jakby tarło. Jest on wyraźnie słyszalny w rytmie kręcącego się paska. Jak motor się rozgrzeje i przejade powiedzmy 40 km ustępuje... :roll:
Samochód ma 77 000 przebiegu. Byłem zgłosićto do ASO i stwierdzili że można z tym jeździć, a dźwięk wydobywający się to rolka napinacza... Przy 90 000 mam zamiar wymienić ozrząd, ale czy czekać z tym do lata ...?
Aha nie wiem czy to ma związek ale w ciągu 2 miesięcy dolałem prawie 500ln płynu chłodzącego bo pikała mi kontrolka. Czy mam wyciek pompy wody? i jak mam to sprawdzić w garażowych warunkach..?
-
-
wasyl, spoko , też coś takiego miałem przed wymianą rozrządu i też powiedzieli że to rolka , da się z tym jeździć ale teraz był wymieniany rozrząd to się nie przysłuchiwałem . I u mnie też to było po uruchomieniu silnika . Luz ziąByła O1 130/280 powered by turbodiesel.pl
Była O2 143/305 powered by turbodiesel.pl
Jest O1 1.6 BFQ
Komentarz
-
-
Ja mam dokładnie tak samo tzn. na zimnym silniku słychać takie psyt-psyt w rytm paska. Mam na liczniku 50kkm i jeżdże już z tym trochę.
Do wymiany rozrządu jeszcze daleko i też mnie to trochę martwi. W sumie to kogo nie zapytam to nie chce mi powiedzieć: "okej tak może być, czekaj do 90kkm" tylko jak zaczynam wnikać to zaczyna się gadanie: "rolka tania, a robocizna droga, może lepiej zrobić zanim pójdzie rozrząd". Qrka jakoś nie widzi mi się wymiana rozrządu po 60kkm :roll:Leon FR 2.0TDI 170KM
Komentarz
-
-
Plyn dolales bo zrobilo sie zimno, ja tez dolalem rok temu, teraz byla wymieniana pompa to po tym trzeba bylo dolac potem czujnik robilem tez dolewalem, a tak nic nie znika.
Aha rolka tez halasowala wlasnie od tego przebiegu do wymiany i nic sie nie dzialo wiecej. Tylko u mnie cisza byla po kilku km
Komentarz
-
-
wasyl, a nie mówiłem Mówię jest spoko mi to się działo gdzieś od 70 tys nie ważne czy zima czy lato Więc się nie obawiaj i miłej jazdy :szeroki_usmiech
[ Dodano: Wto 02 Sty, 07 22:30 ]
Zamieszczone przez wasyla tak przy okazji mamy te same parametry naszych ASVByła O1 130/280 powered by turbodiesel.pl
Była O2 143/305 powered by turbodiesel.pl
Jest O1 1.6 BFQ
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez wasylBioBogon
No wychodzi na to że ten sam dźwięk !!! taki w stulu psyt-psyt hmm trochę mnie to niepokoi, ale skoro już kolejna osoba siętrafiła z tym problemem może rzeczywiście nie ma się o co martwić ....
Wygrzebałem taki wątek:
:lol: zdarzyłem już zapomnieć, że już narzekałem na tą rolkę i u mnie to pojawiło się 12kkm temu. Czekam do przeglądu na 60kkm, a póki co spróbuje popsikać tam w te rolki wd40.
Zamieszczone przez wasyla tak przy okazji mamy te same parametry naszych ASVLeon FR 2.0TDI 170KM
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez BioBogonNo nie wiem, ja się dalej martwię
Ojciec mówi że przestało więc to raczej wina rolek .Była O1 130/280 powered by turbodiesel.pl
Była O2 143/305 powered by turbodiesel.pl
Jest O1 1.6 BFQ
Komentarz
-
-
-----1.9TDI ASV --StrEet DeMoN----- <--ZaPrAsZaM
Komentarz
-
-
Dzisiaj rano otworzyłem obudowę rozrządu na tyle ile mi pozwalała rurka do dolotu i spsikałem co widziałem wd40. Pomogło - nie ma już tego psyt-psyt
Zobaczymy na ile starczy to rozwiązanie, ale skoro smarowaniem można to naprawić to znaczy imo, że nie zwiastuje to grubych problemów. Będę tak jeździł do wymiany rozrządu planowo przy 90kkm.Leon FR 2.0TDI 170KM
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez BioBogonDzisiaj rano otworzyłem obudowę rozrządu na tyle ile mi pozwalała rurka do dolotu i spsikałem co widziałem wd40. Pomogło - nie ma już tego psyt-psyt
Kontakt z WD 40 raczej nie wychodzi gumie na zdrowie. :wink:
Poza tym wygląda to na trochę takie leczenie syfa aspiryną (mając na względzie "doskonałość" takiego środka smarnego jak WD 40).Pzdr, RomanS, Audi A6 Avant, 2,5 TDI
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez RomanSAle mam nadzieję, że ominąłeś pasek zębaty z daleka ?
Kontakt z WD 40 raczej nie wychodzi gumie na zdrowie. :wink:
Zamieszczone przez RomanSPoza tym wygląda to na trochę takie leczenie syfa aspiryną (mając na względzie "doskonałość" takiego środka smarnego jak WD 40).
Robocizna grzebania w tym rozrządzie będzie dużo kosztowała, a co mam cały wymieniać, bo psyt robi? Jak wróci ten odgłos to zostawie to wcholereLeon FR 2.0TDI 170KM
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez BioBogonNo tak wygląda, ale działa
Robocizna grzebania w tym rozrządzie będzie dużo kosztowała, a co mam cały wymieniać, bo psyt robi? Jak wróci ten odgłos to zostawie to wcholere
Dużo już było na forum OCP o tej małej rolce w TDI, wychodzi na to, że niemalże TTTM, ale nie było chyba (no chyba, że było a ja przegapiłem :wink: ) zdecydowanego rozstrzygnięcia co tak naprawdę powoduje ten dźwięk :?:
Tzn. czy jest to odgłos powstający w wyniku kontaktu paska zębatego z rolką ?
Czy też może ten odgłos wydaje sama rolka, tzn. jej łożysko :?:
O ile to pierwsze można by lekceważyć, to to drugie już nie bardzo (chyba, że ktoś lubi hazard :szeroki_usmiech ).
A na marginesie: czy można wymienić tę małą rolkę (samą, bez wymiany reszty rozrządu, no z ewentualnym poluzowaniem napinacza) :?:
Koszt pewnie nieduży a za to ile spokoju byłobyPzdr, RomanS, Audi A6 Avant, 2,5 TDI
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez RomanSDużo już było na forum OCP o tej małej rolce w TDI, wychodzi na to, że niemalże TTTM,
Z roznych mi znanych przypadkow wychodzi na to, ze spora ilosc TDI 90/110KM z rocznikow 2002/2003 na to cierpi, a odglos pojawia sie srednio przy ~50kkm.
Zamieszczone przez RomanSale nie było chyba (no chyba, że było a ja przegapiłem ) zdecydowanego rozstrzygnięcia co tak naprawdę powoduje ten dźwięk
Zamieszczone przez RomanSTzn. czy jest to odgłos powstający w wyniku kontaktu paska zębatego z rolką ?
Czy też może ten odgłos wydaje sama rolka, tzn. jej łożysko
Bardziej prawdodobne jest jednak lozysko, poniewaz po przesmarowaniu jakims WD40 dzwiek przechodzi na jakis czas. Do tego odglos pojawia sie praktycznie tylko na zimnym silniku.
Zamieszczone przez RomanSA na marginesie: czy można wymienić tę małą rolkę (samą, bez wymiany reszty rozrządu, no z ewentualnym poluzowaniem napinacza)
Koszt pewnie nieduży a za to ile spokoju byłoby"...Amnezja to łatwo tak zapomnieć co i gdzie i jak
Amnezja to łatwo gdzieś tak swoją chwałę na przód nieść"
STOP ECO-TERRORISM!
Komentarz
-
-
Nie radzę lekceważyć żadnych niepokojących efektów z okolic rozrządu. Historia AGR-a mojego Taty:
1. Jechał (AGR) sobie wolniutko i nagle zaczął słabnąć i stanął
2. Nie dało się uruchomić, niby paliwo ma i wszystko ok.
3. Podłączyłem Vag-Com' a i wyskoczył błąd 00550 "Start of injection Regulation...."
4. Po krótkiej telefonicznej kosultacji z Rob555 (dzięki) rozebrałem obudowę rozrządu i mało nie usiadłem . Pasek kompletnie luźny. Urwał się napinacz.
5. Auto trafiło do Groblewskiego i po kiku dniach nerwówki (panowie z ASO nie mieli czasu zajrzeć) na szczęscie okazało się że pasek przesunął sie tylko 2-3 zęby i głowca i zawory całe. Całe szczęście że auto jechało wolno. Strach pomyśleć gdybym to ja butował.... :evil:
Morał: Lepiej wymienić rozrząd wcześniej i spać spokojnie. Części do rozrządu wcale nie muszą kosztować majątku. Spytajcie kolegę Zmaxa: www.zmax.plByła: O1 + B6, Turbo ARL, SMIC by Ali soft virus by Zoltar. Jest www.terracan.pl i Croma JTD
Komentarz
-
-
sam już nie wiem co z tym zrobić:
-czy zastosować póśrodki które opisywaliście czyli wyczyścić napinacz ewent. nasmarować...
- czy zmienić rozrząd
- czy zostawić tak jak jest i czekać do lata
W sumie jak Purchawa zauważył że to przypadłość tych silników. Jeżeli nawet zrobie teraz kosztowną wymianę rozrządu, a rolka za 30 tys znów zacznie " psyczeć" to ta cała wcześniejsza wymiana " psu na bude " bo ten model tak ma i już.... Sami zrobiliście z tym hałasem nawet 10-20 tys km i nic sie nie stało. A więc czekam do 90 tys km i robie full serwis 8)
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez MasmoNie radzę lekceważyć żadnych niepokojących efektów z okolic rozrządu.
Pozostają jednak przypadki, co do których nikt nigdy nie da żadnej gwarancji, że się zdarzą, ani też odwrotnie, tzn. że nigdy się nie zdarzą
Sam piszesz, że
Zamieszczone przez MasmoPasek kompletnie luźny. Urwał się napinacz.
A to nie wynika z żadnego zużywania się (chyba, że zmęczeniowo) i choćbyś wymieniał cały rozrząd regularnie co tydzień to czegoś takiego nie przewidzisz. (jest tu trochę mojego gdybania bo Ty to widziałeś a ja się domyślam, jakby coś nie tak to sorry :wink: ).
Sam właśnie stoję przed dylematem "dźwiękowo-rozrządowym". Silnik AGU, od przebiegu ca 90kkm na zimno brzęczenie z okolic rozrządu (nie "psyt-psyt"). Ale nie zawsze. W końcu wymiana rozrządu przy 124 kkm. Rolka napinająca, pasek pompa wody, amortyzator hydrauliczny z małą rolką. Wszystko. Zdemontowane elementy bez zastrzeżeń. Zamontowane nowe: części mechaniczne INA, pasek Gates wzmocniony. Dwa, trzy dni ciszy i ....brzęczenie.
Obecnie moją uwagę przyciąga zespół paska wieloklinowego, ale tu pozostaje jedynie napinacz (w AGU jest prosty, sprężynowy) i koło pasowe sprężarki klimy. Tylko dlaczego te 2-3 dni nie brzęczało ?
Aby stwierdzić źródło dźwięku potrzeba wykonać kilka prób na wyziębionym aucie, jednak obecnie warunki pogodowe nie bardzo sprzyjają :wink:Pzdr, RomanS, Audi A6 Avant, 2,5 TDI
Komentarz
-
-
Re: Hałas z okolicy rozrządu..?
Zamieszczone przez wasyl....Samochód ma 77 000 przebiegu. Byłem zgłosićto do ASO i stwierdzili że można z tym jeździć, a dźwięk wydobywający się to rolka napinacza... Przy 90 000 mam zamiar wymienić ozrząd, ale czy czekać z tym do lata ....?Była: O1 + B6, Turbo ARL, SMIC by Ali soft virus by Zoltar. Jest www.terracan.pl i Croma JTD
Komentarz
-
Komentarz